Nietypowy problem przy odpalaniu - zanik napięcia

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • cabool
    Classic
    • 2020
    • 0

    Nietypowy problem przy odpalaniu - zanik napięcia

    Byłem wczoraj w salonie Fiata, i naprawdę nie mają prawie nic w ofercie. Tipo całkiem fajne, materiały spoko, tylko tam stała wersja dosyć wypasiona. Ładnie się prezentuje, środek nie jest tak siermiężny jak w 301/c-elysee, nawet od rapida lepiej wygląda, ale to ze względu, że rapid już ma parę lat od debiutu. Ciekawe jak w podstawowej wersji wygląda wnętrze? Ogólnie może się podobać ten samochód i nie tylko rozsądek będzie kierował zakupem tipo, ale i serce (w przypadku lepszych i droższych wersji) przynajmniej ja mam takie wrażenie.
  • cabool
    Classic
    • 2015
    • 3

    #2
    Nietypowy problem przy odpalaniu - zanik napięcia

    Witam wszystkich tym serdeczniej, że jestem nowym forumowiczem.
    Nie jestem fanem ©kody czy też mechanikiem tylko zwykłym użytkownikiem, który szuka pomocy. Przejrzałem nie tylko to forum ale również te dotyczące innych marek ale niestety nie znalazłem rozwiązania. Być może szukam tam gdzie nie powinienem a może mam jakiś niefart.

    Do rzeczy: mam nietypowy problem podczas odpalania. Czasami kiedy przekrecam zapłon tak jakby zanikało napięcie na ułamek sekundy. Nawet nie odpuszczam kluczyka tylko trzymam dalej i nagle zaczyna dalej kręcić i odpala. Trudno to dokładnie opisać dla tego wrzuciłem film, który mam nadzieję że coś pomoże: https://youtu.be/7fiCVv1af5k
    Czasem po takim odpalaniu pojawia sie check engine które zanika po 5 kolejnych odpaleniach.
    Niestety nie ma żadnej reguły kiedy się tak dzieje, kiedy jest ciepło, zimno, mokro, na ciepłym czy na zimnym silniku. Może częściej się tak dzieje zimą.
    Nadmienie, że zostały wymienione świece i filtr paliwa.

    Bardzo będę wdzięczny za pomoc - od czego powinienem zacząć?

    Komentarz

    • Enriquez
      RS
      • 2009
      • 7685
      • Superb III (3V3)

      #3
      A akumulator sprawdzałeś?
      Być może celka oberwana, albo po prostu stary. Tak rzucam hasłami - wiem łatwo się mówi, ale może Ci pomoże.
      Pozdrawiam
      Marcin

      Komentarz

      • aniol
        RS
        • 2012
        • 5228
        • Octavia I combi (1U5)
        • ASV 1.9 TDI VP 110 KM

        #4
        cabool, Sprawdz akumulator czy sprawny,najlepiej co by ci go ktoś przemierzył.Rozumiem że klemy są czyste.Druga sprawa zasilanie rozrusznika czy końcówka kabla + nie jest zaśniedziała.
        http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
        Pozdrawiam ANIOL

        Komentarz

        • cabool
          Classic
          • 2015
          • 3

          #5
          Zacznę od akumulatora i przewodów ale skodzina nie ma 6 lat i już takie rzeczy do robienia? Chyba starsze roczniki sprawiały mniej kłopotów...

          Pozdrawiam i dziękuje za szybką reakcje!

          Komentarz

          • Mariusz87
            L&K
            • 2011
            • 1286
            • Octavia II combi (1Z5)
            • ASZ 1.9 TDI PD 130 KM
            • CDAA 1.8 TSI 160 KM

            #6
            Stawiałbym na akumulator. A jeśli od nowości jeszcze nie wymieniałeś, to prawie pewne, że to aku.
            moje stare auto
            jest scout

            Komentarz

            • Enriquez
              RS
              • 2009
              • 7685
              • Superb III (3V3)

              #7
              Zamieszczone przez cabool
              Zacznę od akumulatora i przewodów ale skodzina nie ma 6 lat i już takie rzeczy do robienia? Chyba starsze roczniki sprawiały mniej kłopotów...
              Posłuchaj, w moim rocznym Superbie padł akumulator i wymieniony został na gwarancji. Nówka sztuka z ASO wytrzymała kolejne 6 miesięcy. Więc te Twoje 6 lat to wieczność.
              Pozdrawiam
              Marcin

              Komentarz

              • utek
                Elegance
                • 2007
                • 867
                • Superb II combi (3T5)
                • APK 2.0 MPI 115 KM

                #8
                5lat przeciętnie żyje akumulator w dzisiejszych czasach.

                Komentarz

                • ThEClienT
                  Classic
                  • 2014
                  • 9

                  #9
                  Jak wyżej; akumulator albo rozrusznik :wink:

                  Komentarz

                  • cabool
                    Classic
                    • 2015
                    • 3

                    #10
                    No i niestety albo stety. Akumulator ok, rozrusznik ok...
                    Najbardziej nie lubię takich sytuacji kiedy nie wiadomo gdzie jest przyczyna...

                    Ktoś ma może jeszcze jakieś sugestie?

                    Komentarz

                    • Mariusz87
                      L&K
                      • 2011
                      • 1286
                      • Octavia II combi (1Z5)
                      • ASZ 1.9 TDI PD 130 KM
                      • CDAA 1.8 TSI 160 KM

                      #11
                      Może coś ze stacyjką?
                      moje stare auto
                      jest scout

                      Komentarz

                      • paulob1
                        Rider
                        • 2008
                        • 470
                        • Octavia I (1U2)
                        • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                        #12
                        cabool, napisz, jakim sposobem sprawdzałeś rozrusznik.
                        Objaw z filmiku to ewidentnie duży spadek napięcia na całej instalacji auta.
                        Kontrolki, które się tak ładnie na żółto świecą, zapalają się wtedy, gdy na instalacji napięcie spada poniżej 9V.
                        Posprawdzaj wszystkie styki po drodze od akumulatora (łącznie z tymi, które łączą akumulator z masą auta. Ja sprawdziłbym rozrusznik w następujący sposób:
                        Auto na luz i ręczny i przekręcona stacyjka do pozycji przed rozruchem (zapalone kontrolki).
                        Łączysz plus aku z wejściem prądowym rozrusznika grubym przewodem, np. jednym rozruchowym. Jeśli zapali bez zająknięcia, znaczy, że na 100% rozrusznik jest ok( pod warunkiem, że jest dobrze umasowiony. Przeczyść wszystkie styki na aku i rozruszniku, na masie auta i przed dokręceniem posmaruj wazeliną techniczną. Klemy aku mają tak mocno na nim siedzieć, żebyś ich całą możliwą siłą nie mógł ściągnąć. Możesz spróbować odpalić auto wieczorem i niech druga osoba patrzy pod maską. Przy tak dużym prądzie (przy rozruchu masz ponad 200 Amperów) i tak konkretnym spadku napięcia musi się pojawić jakiś efekt wizualny. Powyższe napisałem zakładając, że akumulator też masz sprawny. Bo gdyby było inaczej, auto by zwyczajnie nie odpaliło. Przyczyną jest spadek napięcia po drodze od aku do rozrusznika lub awaria tego drugiego( np. zbyt duże opory mechaniczne, wypalone styki automatu przy rozruszniku). MOżna też stuknąć kilka razy małym młotkiem w automat. Jeśli się przycina to po takim udarze odpali raz może dwa od kopa.

                        Komentarz

                        Pracuję...